Zapraszam również na…
O mnie
Ukończyłam filologię polską na Uniwersytecie Śląskim, a także studium podyplomowe z historii na Uniwersytecie Opolskim. Zdobyłam nagrody i wyróżnienia w kilkudziesięciu konkursach poetyckich. Publikowałam w ogólnopolskiej prasie literackiej, m.in. w „Odrze”, „Toposie”, „Migotaniach” i „Arkadii”. Jestem autorką książki poetyckiej „Stop – klatka“ („Zeszyty Poetyckie”, Gniezno 2012), a także dwóch powieści - "We troje" (Zysk i S-ka, 2016 r.) i "To nie może być prawda" (Zysk i S-ka, 2018 r.). Mieszkam z mężem i trojgiem dzieci w Piekarach Śląskich, gdzie pracuję jako nauczycielka języka polskiego i historii.
Kategorie
- Bez kategorii (1)
- Opowiadania (4)
- Powieść (2)
- Promocja książki (2012-2013) – galeria (2)
- Promocja powieści "We troje" (2016) – galeria (8)
- Recenzje "Stop-klatki" (7)
- Recenzje powieści "We troje" (25)
- Wiersze nowe (6)
- Wiersze z książki (6)
- Wywiady (5)
- Zaproszenia (20)
Archiwum
- listopad 2018 (1)
- marzec 2018 (1)
- maj 2017 (1)
- marzec 2017 (1)
- luty 2017 (1)
- październik 2016 (2)
- sierpień 2016 (3)
- lipiec 2016 (1)
- czerwiec 2016 (2)
- maj 2016 (3)
- kwiecień 2016 (6)
- marzec 2016 (20)
- luty 2016 (5)
- grudzień 2015 (1)
- luty 2015 (1)
- wrzesień 2014 (1)
- grudzień 2013 (3)
- listopad 2013 (1)
- czerwiec 2013 (2)
- kwiecień 2013 (3)
- marzec 2013 (4)
- luty 2013 (4)
- grudzień 2012 (3)
- listopad 2012 (4)
- październik 2012 (2)
- wrzesień 2012 (1)
- sierpień 2012 (8)
Szukaj
Archiwum kategorii: Wiersze z książki
Moje wiersze na modowo.pl
Od dzisiaj przez kilka kolejnych dni na portalu modowo.pl będą ukazywać się moje wiersze. Zapraszam do lektury! http://modowo.pl/pl/static/wiersze-o-milosci-hanna-dikta-list-do-corki-botanika
Zaszufladkowano do kategorii Wiersze nowe, Wiersze z książki
Możliwość komentowania Moje wiersze na modowo.pl została wyłączona
List do Paula Gauguina
Przyszedłeś do mnie w sylwestrowy wieczór, kiedy zamiast pić i tańczyć, czytałam książkę na tapczanie córki, niepodobna ani do mieszczańskiej żony, ani czternastoletnich Tahitanek, o ciałach lubieżnie układanych na warstwie werniksu. Ot, skrupulatna pracownica giełdy, której Mette nie pozwala na … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Wiersze z książki
Możliwość komentowania List do Paula Gauguina została wyłączona
Z punktu A do punktu B
To zawsze jest szyba pociągu, tylko czasem on stoi na peronie, czasem ja, to zawsze jest zmniejszający się świetlny punkt, wraca z zapachem lub z dźwiękiem, raz zrobiłam mu zdjęcie. Drzwi zwykle zatrzaskują się w połowie drogi, zanim miasta przerosną … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Wiersze z książki
Możliwość komentowania Z punktu A do punktu B została wyłączona
Podwójna
Bywam obiema, zwęgloną Dorą i przechrztą Rachelką, którą uszczęśliwiło czterdzieści polskojęzycznych kanałów o przyrodzie. Tamta pierwsza co noc traci dziecko w płomieniach, gwałcona przeżywa świętokradczą rozkosz i nie może powstrzymać mrowienia nóg, gdy myśli o matce. Druga znieczula się kojącym … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Wiersze z książki
Możliwość komentowania Podwójna została wyłączona
Oddział jednego dnia
Na szpitalnych łóżkach przypominałyśmy prostytutki z obrazu Toulouse-Lautreca, blade zwierzęce mięso z watą między udami. Zdziwiłeś się, kiedy poprosiłam przez telefon, żebyś zanucił tę piosenkę Marie, przy której zawsze rozpinasz mi buty. Nie widziałeś, jak na rozkaz korzystam z toalety, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Wiersze z książki
Możliwość komentowania Oddział jednego dnia została wyłączona
Na Zielone Świątki
Ciągle zachłannie ocierasz się o plecy, smakujesz gęstą krew, opowiadasz o córkach, które chciałbyś spłodzić, moich mlecznych piersiach. Pachniesz jak młoda suka, dzieciństwo i wymarzone egzotyczne wyspy. Nie jesteś zazdrosny o chłopców, z którymi całuję się w takt jarmarcznej piosenki, … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Wiersze z książki
Możliwość komentowania Na Zielone Świątki została wyłączona