Leszek Żuliński o „We troje”:
„Bo ta książka o zawiłych meandrach miłości jest książką cudownie mądrą. Głęboko wmyślającą się w ludzkie marzenia, wapory, meandry, rozterki, nadzieje i „piękne klęski”.”
Cała recenzja do przeczytania na łamach Latarni Morskiej:
http://www.latarnia-morska.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=2250%3Awe-troje-hanny-dikty&catid=43%3Aiformacje-komunikaty&Itemid=66&lang=pl
Ten wpis został opublikowany w kategorii
Recenzje powieści "We troje". Dodaj zakładkę do
bezpośredniego odnośnika.