„„We troje” to nie jest klasyczny romans. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że to wcale nie jest romans, co sugeruje tytuł, czy opis wydawcy, a nawet większość recenzji. To dramat psychologiczny o ogromnym natężeniu emocji i uczuć.”
Cała recenzja Moniki Witczak tutaj: