Archiwum autora: Hanna Dikta

„Od pierwszej strony nie mogłam się oderwać, chciałam czytać dalej i dalej, książkę „pochłonęłam” w jedną noc. (…) Autorka w bardzo realistyczny sposób opowiada historię z życia wziętą, przez co sprawia, że czytelnik całkowicie oddaje się lekturze i zapomina o … Czytaj dalej →

„Interesujące zawiązanie akcji, które jednak, rozwijając się, nie poprowadzi czytelnika w kierunku, którego mógłby się spodziewać. (…) Kawałek rzetelnej prozy opisującej kawałek (sic!) pokręconego, choć przecież nie tak znowu odległego życia…” Cała recenzja do poczytania pod adresem: http://myslownicelife.blogspot.com/2016/03/hanna-dikta-we-troje-to-znaczy-lubie.html

„Myślałam, że to będzie czytadło, zwłaszcza, że autorka wtrąca kilka odważnych erotycznych scen. A jednak stało się tak, że po zakończeniu czytania, nie mogłam przestać o tej książce myśleć.” Całość recenzji do przeczytania pod adresem: http://kasiek-mysli.blogspot.com/2016/02/we-troje-hanna-dikta-nie-dajcie-sie.html#ixzz41TaxiUGN

Kolejne odczytanie mojej powieści. I znów inne niż wcześniejsze. Autorką recenzji jest moja krajanka, pani Jola Kubik. „Nieczęsto zdarza mi się taki stan, kiedy powieść pochłania mnie bez reszty, tak że nie jestem w stanie oderwać się od lektury, dopóki … Czytaj dalej →

„Hanna Dikta wykreowała powieść złożoną z wielu poruszających elementów. Połączyła w jedną całość wątki o miłości, zaufaniu, rodzinie i chorobie dając czytelnikowi powód do licznych przemyśleń.” Całą, obszerną recenzję można znaleźć na blogu: ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2016/02/we-troje-hanna-dikta.html

Powieść ukaże się już w poniedziałek, tymczasem na zachętę pierwsza recenzja, której autorką jest pani Bernadeta Łagodzic – Mielnik, oficjalna recenzentka portalu Lubimy Czytać. „Miłość nie zawsze jest idealna. Czasem bywa zakazanym owocem, którego smak jest zarówno gorzki, jak i … Czytaj dalej →